• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

clou

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

all rights reserved.

Mialam nie wracac, ale pomyslalam: co mi tam! Sprobuje czegos nowego. Takim oto sposobem jutro mam wyklad z filozofii. Tutaj, u mnie na politechnice. Bede uczyc sie zarzadzac przez najblizsze 5 lat, o ile wytrzymam i nie uciekne na daleki (dziki) zachod. Ok, badzmy dobrej mysli. Przynajmniej postaram sie.
Wrocilam w czwartek wieczorem, w piatek 'wielkie powitania'. Zjechalo sie towarzystwo z Polski i Europy. No i tak witalismy sie z pt/sb, ze az w sobote nie dalam rady wstac z lozka. Zwloklam sie o 5 p.m. i staralam sie nie odchodzic zbyt daleko.
Zmiana czasu tez robi swoje. Np. dzisiaj w nocy szwedalam sie po domu do 2 rano; szelescilam itp.
Zaraz ide segregowac zdjecia do albumu, wypakowac reszte z walizek i kilka innych rzeczy.
Jeszcze rok temu jakos dawalam rade, a teraz znienawidzilam podroze i pakowanie.. Jak juz osiade w jednym miejscu nie lubie sie z niego ruszac. Mysle ze stad moje przywiazanie do USA, bo 3 m-ce jakby nie patrzec to kupa czasu. Ok, juz nie bede przesadzac.
Kupilm nowy notebook, zalozylam haslo i jak to sie mowi.. sama stanowie o sobie. Przyszedl pan z EuroNetu podlaczyl co trzeba i w ten oto sposob wreszcie mam wlasne narzedzie pracy we wlasnym pokoju.
Moze wreszcie uda mi sie czesciej odwiedzac blogi, czego sobie i Wam zycze.

01 października 2006   Komentarze (1)
carnation
02 października 2006 o 08:46
nie kazdy lubi podroze, a takie zmiany miejsca, otoczenia a nawet strefy czasowej sa meczace. Ale za to jakie przezycia i wspomnienia zwiazane sa z podrozami :)

Dodaj komentarz

Clou | Blogi