• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

clou

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

oglądac swiat przez rozowe okulary

Tak tak - to o mnie. Ogladalam sobie dzis ten swiatek i choc moze on w zupelnosci nie nalezal, i tak byl swietny. Fajno jest i nie bede tego ukrywac. Cieplo, slonce swieci. Kiedys skrobnelam tako notke jak obrocic porazke w sukces wg. Josepha Murphy'ego i dopiero do mnie teraz dotarlo ze ja sama o tym nie wiedzoc wykorzystalam jego rady. No coz, kradziez telefonu jak najbardziej mozna uznac za porazke i ostro wkurwiona bylam (kto by nie byl) to po pewnym odstepie czasu zdalam sobie sprawe ze nie ma co sie zamartwiac. Zycie plynie dalej a wraz z nim staje sie bardziej dorosla i powinnam rozumiec pewne rzeczy. Nie jedno mnie jeszcze w nim spotka. Tak wiec jak zwykle jebnieta jestem po prostu to zaakceptowalam i ciesze sie ze bede mila nowy telefon, bede przezywac to od poczotku: wyczekiwanie, a kiedy juz go otrzymam to bede cieszyc sie jak dziecko i ..... fajno bedzie. A dzis .... tez bylo fajno. Co tu duzo pisac. Musze zaraz spadac z kompa - mam ostre zakuwanie, wiadomo zaraz koniec roku i poprawianie ocenek. Trzeba wziosc sie za siebie. Co jeszcze chcialam napisac? Chcialam podziekowac Lince, za co? Ze jest tu z nami. Linko spojrz na mnie : potrafilam sie podniesc z tak okropnego dolka, zwyciezyc nad ponurym nastrojem. Tobie tez sie uda. Zawsze bylas optymistko i bedziesz. To glownie Ty nadajesz tak rewelacyjno atmosfere na blogowisku. Kiedys tam napisalas mi zebym jakos notke napisala o sobie o moich odczuciach, o zyciu. Dziekuje za to. Na poczotku nie bylo mi latwo, ale po tych slowach tak jakos otworzyam sie (choc nie do konca) i zdalam sprawe ze mozna po prostu o tym pisac o zyciu. Jest tyle fascynujocych tematow, ktore warto poruszyc... Swiat nie polega tylko na materialnych achciankach ciala ludzkiego. My - ludzie mamy o wiele wiecej potrzeb duchowych, choc czesto nie zdajemy sobie z tego sprawy. Lekcewazymy to. Nasza ludzka egzystencja w glownej mierze zlezy od psychiki, ktora na rowni powinna rozwijac sie. Nie powinnismu lekcewazyc takich uczucjak milosc czy przyjazn. Oba so bardzo wazne. Niestety kiedys tego nie wiedzialam i perfidnie zlekcewazylam i oplakanym skutkiem do dzis. Kazdego dnia obiecuje soebie ze to sie zmieni , nie bede w sobie tlumic uczuc. Tak nie wolno.

27 kwietnia 2004   Komentarze (4)
cała_ona
29 kwietnia 2004 o 16:01
ja tam nie mam telefonu, nie to zebym byla jakas zacofana czy cos, nie nie skad :P tak tylko po portsu mnie nie ciagnie (chyba jestem jakas nie teges nie?). A rozowe okulary sa bardzo potrzebne :D i nalezy zakladac je jak najczesciej :) p[ozdrawiam :)
*linka*
28 kwietnia 2004 o 13:12
Och Clou... Przeczytałam Twoją notkę i łzy pojawiły się w moich oczach - z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że masz dobry humorek, cieszysz się życiem i pięknem otaczającego nas świata (mimo wszystko), co niesamowicie mnie cieszy, bo bardzo się o Ciebie martwiłam. Jak dobrze wiedzieć, że naprawdę wszystko jest ok, że nie zatraciłaś swojej pogody ducha, która pozwala Ci przetrwać ciężkie chwile i na nowo odzyskać radość wypływającą już z samego faktu istnienia :). A drugi, to Twoje słowa o mojej osobie. Na ogół nie lubię słuchać żadnych komplenentów, bo uważam, że na nie nie zasługuję. Ale w tym momencie po prostu niesamowicie się cieszę i dziękuję Ci za to, co napisałaś :). Zrobiło mi się bardzo miło... Ale to, że udało Ci się bardziej otworzyć, że przełamałaś jakieś wewnętrzne opory i zaczynasz pisać o tym, co Cię boli, cieszy, smuci, to tylko i wyłącznie Twoja zasługa. I uważam, że dobrze się stało... Wiadomo, że nie o wszystkim możn
*KiNiA*
28 kwietnia 2004 o 09:37
Telefon niby rzecz nabyta i nie powinno się przykładać dużej wagi do jej straty, ale potrafię sobie wyobrazić ten żal, a swoją drogą ja tego nie pojmuję dlaczego ktoś komu się nic złego nie zrobiło może wyrządzić jakąś krzywdę, albo coś ukraść... takie to nasze życie. A Linka faktycznie, to taka dobra duszka :)
wena-marcia
27 kwietnia 2004 o 19:51
ostatnio tez sobie obiecywałam ze niebede nic a to dosłownie nic w sobie tłumić, ale niestety tak nie jest:((( Mam nadzieje że tobie sie uda. A cio do rózowych okularków to ja często przez nie patrzę. Świat wydaje sie w tedy piękniejszy heh. Trzymaj sie :)

Dodaj komentarz

Clou | Blogi