'w kategorii melanz dostaniemy oskara, za to Pan Bog nas pokara', clou

Hhaha. Impreza zaliczona. Pozycja stratega, napoleonska czapa, otwieranie bramki, rozszyfrowywanie zdziczalych esow ... O rany !! Jestem skolowany! :D Heh. Wybaczcie. To tylko ja. Nie jestem na silach by opisac to wszystko. A zreszto. Po co - bylo minelo. Ciogle odsypiam, jestem tak gigantycznie zmeczona .. Nie ide dzis na aerobik. Nie mam sil. Czasem jestem na siebei zla, za to co tu wypisuje. Takie moje glupoty, dzielenie sie przezyciami.. Mam metlik w glowie. Chyba bede chora. Znowu nawiedzajo mnie te dziwne ataki (zlosci). Taka atmosfera .. Czegos mam w nadmiarze .. A brakuje mi snu. 15 h na dobe - dobra jestem, co! Na razie ciogle mi malo, ale wierze ze sie wkrotce wszystko ustabilizuje. Komandosi mnie dzis nawiedzili w domu. Jej! Spotkanie po latach: Porucznik + Dzeneral = mieszanka wybuchowa !! Podsumowanie: ..... sernik zjedzony. Mmm... Pe Es: jestem zle na samo siebie, ta swiadomosc mnie NIE dobije, ale musze byc silna. Jakies wstretne chorubsko mnie lapie, to dlatego taka podatna na stres jestem i czasem ciezko mi sie wyslowic, jezyk mi sie plocze.. Rozumiecie .. To calkeim jak w satanie upojenia alko(h/ch)*olowego , ale mnie to nie dodtyczy ... Jeszcze ten dziwny sen, co mi sie snil ... Jednak chcialabym choc na chwile przestac myslec i czuc .. Odpoczoc od tego wszystkigo. Sprawiam wrazenie .. Nawet samo siebie probuje oszukiwac .. O prosze jakie cfaniactwo sie we mnie odezwalo .. Choc na kilka dni .. uciek w te proznie

* - niepotrzebne skreslic

*linka*

25 listopada 2004 o 20:08

Skołowany jesteś, tak :D? To jak rozumiem w czasie tego szaleństwa przemieniłaś się w osobnika płci męskiej ;)? Żartuję sobie oczywiście, żeby nie było :). Ech ja też jestem chronicznie zmęczona i nawet odsypianie nic nie daje. Bo później przez to pokutuję i nie mogę długo zasnąć :/. A sny mam ostatnio nieciekawe... I powoli zaczynam się przez nie bać. Mój chłopak się o mnie martwi, a ja przed nim udaję, że wszystko jest ok. Chciałabym, żeby tak było, ale niestety... A alkohol itp. pisze się przez samo ha :>. Sernik... mniam. Kto dla mnie upiecze sernik :>? Przepraszam, że tak dawno mnie tu nie było, ale po prostu nie mam na nic czasu :(. Pozdrawiam gorąco :*.

carnation

22 listopada 2004 o 22:36

Ale nie musisz byc zla na siebie za to co piszesz na swoim blogu. W koncu jest twoj :) A nam gdyby sie nie podobalo to bycmy tu nie wpadali i nie zostawiali komentarzy! :*

sensitive_soul

22 listopada 2004 o 20:53

buahaha...fajna ta nota;p szlejesz widze=p ja tez maiłam fajny sen!snieło mi sie ze znalazłam swiercza a on sie potem przekształcił w człowieka i by mi bardzo bliski,a potem on byl rysikami do ołowka i ja okradałam sklep z bizuteria i mnie policja goniła a ja uciakałam za kubły na smieci w jakies bramie kamienicy=PPP heheh =*

aucher

22 listopada 2004 o 19:56

Komandosi-super ja terż chce skakać po dachu:)kiedyś sie to zatrzyma ale mam wrażenie ze kolowrót leci coraz szybciej...moze sie wywali z osi i bedzei cały czas jedna godzina-głupio:/,no iu pozdrawiam - smacznego sernika- ja go lubie;)

Kumcia

22 listopada 2004 o 19:27

nie ma to jak pozadna imoreza!!Chorobie sie nie daj!! to ja skresle \'ch\'..hyhy:) to akurat wiem:)

clou

Strony

'w kategorii melanz dostaniemy oskara, za...

Dodaj komentarz