Eksplozja ...
.... Czyzby ? Ale nie wiele brakuje. Jeny jaka ja jestem wsciekla. Doslownie energia mnie rozpiera tylko szkoda ze ta negatywna. Ludzie trzymajcie mnie bo nie recze za siebei ! Jestem po prostu wsciekla !! I to w dodatku na samo siebie. Jak tak mozna! Samasobei chcyba juz nie ufam. Ukrywam przed sobo sam fakt ... A zreszto, nie dam rady nie przejdzie mi to przez gardlo, a tym bardziej nie potrafie tego opisac. Jak mozna byc takim debilem ! Ja wszystko potrafie zchrzanic ! Kurde mol ! Heh. Powiem ktotko: ja siebei nie znam. Serio. Nie mam pojecia dlaczego akurat tak sie zachowywalam przez caly dzien.. Tz robilam wszystko na odwrot niz powinnam. Nie potrafilam zapanowac nad emocjami, czy moze nei dalam sie im poniesc a powinnam. Nie wiem. W kazdym bodz razie bylo beznadziejnei. O! Moze tak. Nie potrafilam wyrazic czegos co mysl, co czuje. Do tej pory wlasnei tymi wartosciami sie kierowalam i bylo dobrze, a dzis : KLAPA. Niew iem co sie ze mno dzialo. Chodze i wrzeszcze na wszystkich. Nie lubie tak. Bo wiem ze nic dobrego z tego nie wyjdzie. Chyba nigdy sobie nie wybacze tego co nie zrobilam dzisiejszego dnia a powinnam. Zreszto wiele zreczy powinnam, a mimo to nie zrobilam. Nie ma co plakac nad rozlanym mlakiem!! TAK ? A wlasnei ze jest. Tyle szans pzreszlo kolo nosa... a ja jabnieta.. dalam sie poniesc.. lenistwu ? Bo jak to inaczej mozna nazwac: brak reakcji na otoczenie!! O wlasnei. Dobrze powiedziane. ... Kurcze !! To jeszcze wyjdzie na to ze jestem rowniez chamska i niekulturalna. Co jest ? Toz nie biore zadnych lekow uspokajajocych, czy spowalniajocych prace mozgu ... W takim razie dlaczego nie zareagowalam? W .... nie nei. Nie rugam sie ! To jeden z moich sukcesow. A tak miedzy nami to chodzi o chlopaka. Tego nei wiecie... Wspominalam kiedys. Czy ja slepa jestem czy jak. Ktos kiedys mi powiedzial, ze ja po prostu szczegolow niezauwazam, ze w siebei jestem zapatzrona i nie zwracam uwagni na to co sie wkolo dzieje. Hm.. Za duzo to w tym prawdy nie ma, ale jesli chodzi o faceta to jestem cholernie iesmiala i nie dziwcie sie, nie miejcie pretensji. Heh. Wy nie bedziecie ich mieli, tylko raczej ja do siebie. Nie wybacze tej kretynce (sobie).