.... hehhe ... To tylko (az) moje urodzinki. Niby to nic, jeden z 365 / 366 dni w roku, ale jednak... Wyjotkowy. to sie po prostu czuje. Ta niepowtarzalna atmosfera... Kiedy kazdy sklada zyczonkai pelno buziakow dostaje sie...Niach ! No wiec pelne siedemnascie latkoof juz mam. Za rok prawko - juz nei moge sie doczekac, choc i bez neigo zdarza ni sie jezdzic po mniej ruchliwych okolicach (glownie motorem btata i carem ojca) :D a za dwa lata matura. Chyba juz zaczynac sie bac i denerwowac to przesada, ale... nie nalezy zapominac. Do pirata drogowego jeszcze mi daleko, wiec sie nie bac! Poki co smialo mozna chodzic po przejsciac. A dzisiejszy dzien spedzilam bardzo interesujoco. Mialam wycieczke z klaso ! Fajniutko bylo. Odwiedzilismy dworek szlachecki w mojej okolicy, w ktorym miesci sie muzeum. Rewelacja. Wspaniale meble, instrumenty - wszystko z drewna. Zabytkowe fotele, obrazy, stare fotografie. Moda. Heheh. No i jak na kazdej wycieczce odrobina adrnaliny zwiozana z ... ukrywaneim sie. No toz kazdy czlowiek palocy (niestety) czuje pewno potrzebe. Tym barzdziej, ze mielismy 'smakowie' ognisko. Kielbaski, ogien i bezczelnie obgadujaca (mnie i moich) wycha. Do tego deszczyk sobie padal - to juz bylo troche mniej przyjemne, ale ujdzie... Wieczorem / zaraz moze wyskocze na piwko z kumplami i kolezanko. To juz rytual - jak co toku. Pragne jeszcze zauwazyc, ze od 3 lat regularni 13 maja pada deszcz. Faza ! Heh. Kiedy czesc z Was pisala matury a niektorzy mieli wolne (ja rowniez) pojechalam se do wujaszka. Ot tak ! Zapomniec o rzeczywistosci. Bylo ze mno troche zle, ale zapewniam ze jest juz dobrze. Odetchnelam sobie na swierzym powietrzu. I ogolnie ... Odwiedzilam rodzinek, babci troche pomoglam. No i wiecie co najbardziej zadziwilo mnie w moim zachowaniu? Ze ja ciogle myslalam jak tu skombinowac kompa z netem ! Hhyhyh. Toz ten zjadacz czasu serio potrafi czlowieka od siebei uzalaznic. Ale ja bede twarda! Nie dam sie ! Hehe :D