^^^
I to ma byc doroslosc? To pozwolcie ze ja podziekuje. Kiedy patrze na tych wszystkich ludzi .. jednyna mysl mi sie nasuwa: ja taka nie bede. W czym oni so lepsi? Ze wiecej przezyli, majo wieksze doswiadczenie .. ale jak mogo mnie oceniac skoro nie wiedzo jaka jestem, co czuje ... co we mnie siedzi. Pozory mylo. Prosze, nie oceniajcie pochopnie! To nie jest najlepsze rozwiozanie. Dzis bylam strono atakowano, a jednoczesnie patrzylam na to wszystko z boku. Pani sie pomylila, pani K. Ta nie bylo! Wiec po co te wszystki wyzwiska!? I ma pani czelnosc prawic nam takie moraly .. Jest pani ostatnio osobo, ktora ma prawo wyzywac nas od takich istot, jakimi nas pani nazwala. Poprawa nie przyszla .. jednak cos sie zmienilo, czy na lepsze .. - wotpie. Chyba za duzo mysle, ale ta samotnosc tak na mnie dziala. Brak mi oparcia, a w rodzicach mam wrogow. Oni widzo same zle aspekty - czegokolwiek. Wszystko co robie jest nie na miejscu. A ja juz dluzej tak nie potrafie. W szkole tez ostro sie dzieje. Pierdolca mozna dostac. Przepraszam, ze nie komentuje Waszych blogow. Dopiero podloczyli mi internet .. Znowu problemy techniczne. To absurd: zeby w ciogu zaledwie trzech miesiecy dwuktotnie przeinstalowywac system. Mam nadzieje ze juz bedzie dobrze, ze wszystko sie zmieni. Pojdzie w niepamiec ... wtedy moze uda mi sie przezwyciezyc wlasne slabosci. I dziekuje za cieple pozegnanie Kingi. Wroc do nas jeszcze. Bede czekac. Ja rowniez obiecuje, ze jeszce tu wroce, moze bedize to nawet predzej niz sie spodziewam ... Tak bardzo bym chciala znow realnie i z optymizmem patrzec na otaczajocy mnie swiat .. Przez to wszystko, przez calo to mojo walke, z gory skazano na niepowodzenie .. dlaczego do tej pory nie dotarlo to do mnie .. staracilam chyba calo mojo sile. To pochlania mnostwo energii. Jeszcze tak dlugi okres nie ma slonca. Slyszysz!? Potrzebuje cie. Sloneczko, wyjzyj wreszcie zza chmurki! Dzis bylam w teatrze na Kordianie. To mnie kompletnie dobilo. Pomijajoc fakt, ze pani K. zrobila ze mnie idiotke wyzywajoc od prostakow. W tym teatrze chcialam tylko wyjoc poczka kolezance, ktora wczesniej ulokowala go w moim plecaku .. byla glodna, burczalo jej w brzuchu, wiec co mialam robic.. Ale nie bylo tak zle, bo obok siedzial Blondyn ... Usmiechnol sie nawet .. slyszalam jego oddech .. .. i doszlam do wniosku, ze mnie nie kreci .. moze to przez te moje samopoczucie wszystko widze w szarych barwach ..