• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

clou

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004

Archiwum 29 października 2004

Tesknie za nim !!

Za moim slodkim, mieciutkim, puszystym kroliczkiem. Oddali go!! Myslalam ze tylko mnie straszo. A tu kroregos dnia wracam ze szkoly a go nie ma. Wiecie jak ja sie czulam!? Taki bezbronny, niewinny - jak to zwierze... Ludzie traktujo zwierzaki jak chco a one przeciez majo uczucia .. przywiozujo sie. Tyle lat, jakby nie mogl zostac z nami do konca .. W sumie to tylko zwierze, ale bardzo duzo dla mnie znaczyl... Co chcwila cos mi go przypomina, ide korytarzem - patrze pod nogi zeby przypadkiem go nie podeptac, wloczam wieze - zawsze nie za glosno bo on lubil przesiadywac u mnie w pokoju .. Wstaje od biurka - sprawdzam czy z tylu gdzies nie siedzi, zeby przypadkeim nie rozjechac go krzeslem, dzielilam sie z nim nawet kostko czekolady ... ;[ Nie bylam dzic w szkole i wczoraj tez - na znak protestu? Nie! Nie odwroce biegu wydarzen - oni go nie chcieli. Udaje choro ;] Wybaczcie, ale ja musze odpoczoc, mam tego wszystkiego juz dosc. Potrzebuje troche luzu, dnia bez ksiozki, o tak. Ostatnio cale dwie godziny spedzilam w ogrodzie przed szkolo robioc szkic terenu - bylo zimno ale mi sie podobalo, lubie takie rzeczy i nie bede ukrywac ze calkiem niezle mi poszlo. Ostatnio coraz mniej mysle o architekturze na rzecz budownictwa (konstrukcji). Takie rzeczy nie bede ukrywac - rajcujo mnie. No jest jescze geofizyka (Anitko - Ty znasz szcegoly), ale ja chyba sie nie zdecyduje... Za trudny kierunek ..;]  A co powiecie na moj nowy szablon? Sama go zrobilam - czekam na pochwaly i wyrazy uznania ;] Jutro znowu gra Jaga, ale niestety ... nie ide. Zimno i ... Po tej silowni i aerobikach nie pozostaje mi wiele sil na inne przyjemnosci typu sportowego. I sie jescze raz pochwale: schudlam 2 kg, a na uczczenie tego zjadlam snicersa. A co se bede zalowac. I tak odmawiam sobie mnostwa rzeczy. No i jest fota Blondyna czyt. Rafala. Chcecie go zobaczyc?

29 października 2004   Komentarze (7)
Clou | Blogi