• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

clou

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004

Archiwum maj 2004, strona 2

< 1 2 3 >

"Wierze, ze so kwiaty, ktore sie rodzo ze...

Na poczotku pewne sprostowanie, ale i tak DZIEKOWA za zyczonka. Troche zamieszalam. Ups ! ! Urodzinki mam 13.05. Wczesniej swietowalam (czyt. opijalam) bo chata byla wolna itp. Heh. Zdjecia - hm... Bede musiala sie na tym powaznei zastanowic. Buhaha. Zdarzenia dzisiejsze nie powinny mi psuc humoru... Ale jestem tak perfidnie wsciekla, ze zebym miala kogos pod reko - to bym chyba zadusila.. Wrrr. Jeny !! Jacy ludzi podli so. Wstretni. I to nie sodzilam, ze znajde takich wsrod najblizszych. Ochyda. Ja pierdole. Ta Anka u ktorej na chacie we wtorek pilismy... Z najlepszymi ziomkami... Przeciez tak zajebiscie sie z nio zzylam przez ten (pwawie) rok. A tu takie swinstwo mi palnela. Dzis. Nie spodziwalam sie tego po niej. A mianowicie chodzi o to iz... Wspominalam wczoraj ze szykuje mowe na otwarcie wystawy u siebie w szkole. Byl nasz dyrek, jakis jeszcze dyrektor muzeum i jeszcze pare osob. No wiec podobno zajebiscie to napisalam, wycha (polonistka) pod wrazeniem bylam. No i nie sklamie mowioc ze pochlebialo mi jak wszyscy chwalili. Po tym wszyctkim dziewczyna podeszla i skomentoala jak bardzo jej sie podobalo. Ale na na tym cala rzecz polega. Chodzi o Anke. Nie sodzilam ze stac jo na taki wlasnei ruch. Wycha potem na lekcji rowniez pochwalila i pioteczke wstawila. No co? Zasluzyla. Zapytala czy sama pisalam, ja ze tak. A z tylu Anka szturcha zebym oznajmila ze razem pisalysmy, ja na to ze bez prezsady, nie ma mowy (dobrze wiedziala ze caly wieczor nad tym siedzialam), a ta suka powiedziala na glos ze ona mi pomagala. Smieszna jest doslownie.Szkok ! Zatkalo mnie jak to uslyszalam. Nie sodzilam ze uslysze cos takiego, a tym bardziej od niej. Kompletny brak reakcji z mojej strony. Nie spodziwalam sie wogle cos takeigo uslyszec, tym bardziej od niej. Ale jutro se pogadamy. Wyraznei widac ze zazdrosna byla, bo do tej pory to oona pisala barzdzo ladne prace, ale nigdy nie byla w centrum zainteresowania ( mowie o tym roku szkolnym, kiedy spotkalismy sie w nowej klasie- wczesneij jej nie znalam, ale wydawala mi sie godna zaufania). Poszlo niby o ocene, (ona tez dostala po usilnych staraniach 5) ale tak perfidnie wkurzyla mnie swoim zachowaniem, ze brak slow. I wycha chyba uwierzyla - wchystko poszlo na nio, za andzia kolejno dobro prace napisala. W pizdu ! Ja taka nie jestem. Nie potrafilabym zrobic jej obciachu przed klaso! Wole takie sprawy w inny sposob zalatwiac. Pozaluje tego dziwczyna, ze mnie zniewazyla !
06 maja 2004   Komentarze (7)

Impreza zajebista byla ...

... w koncu (m.in.) moje urodziny swietowalismy. Spoko klimaty, fajni ludzi - Ci z ktorymi na codzien przebywam ... I wiem ze nie wyda sie to co wczoraj yprawialam, zreszto nie tylko ja ;) Bosko bylo. Choc za alkocholem nie przepadam, to jednak troche sie go wczoraj przelalo. hyhy. Ostro bylo - nie bede za duzo opisywac co sei dzialo bo lipa ! Hhehe. Wiecie ile mamy zdjec z tej imprezy? No? Jak dla mnie to absolutny rekord !  160 !! hahha. I jak zwykle glupawaka caly dzin i przypaly. Dzis wiekszosc odsypiala - ja na lekcjach. I jeszce wspomne, ze moja wycha: "wspanialomyslna" Krystkynka (wrr na samo mysl o niej) ni stod ni z owod zdecydowala, ze na jutrzejszym otwarciu wystawy wyglosze sobie powitalno mowe przed goscmi, ale co tam: dzis mi to powiedzial i w dupie ma wszystko, na jutro ma bys i sama musze napisac. Jak sie nie chce! Dwa razy probowalam sie wykrecic. Ale w koncu nie jest tak strasznie, mam troche doswiadczenia w sprawach tego typu. Krystynka ma downa i tyle. Biedna kobieta, marnuje sie uczoc w szkole, zamiast pojsc se na wczasy do jakiegos szpitala dla .. no tych ... niezrownowazonych umyslowo. Tak, tak Krystynko. Wszyscy na pewno bedo tesknic. Heh ! ! ! No ! I zauwazylam jeszcez, wlasnie dzis, ale nie wiem dlaczego tak pozno, ze zajebistych chlopakow mam w klasie. Serio.

05 maja 2004   Komentarze (3)

CudOwnYcH chwIl cZy prZykRycH iNcyDenTow...

No tak rownowaga zachowana. Wszystkiego po trochu. Weszlismy do Unii, czego nie popieram, dlatego komentarze zachowam dla siebie. Maj sie zaczol, tak wiec coraz blizej do wakacji, trzeba tylko poprawic ocenki i git bedzie. Juz nawet nie obiecywalam sobie ze caly week bede sie uczyc, bo po co cos sobie wmawiac, jesli i tak wiem ze tego nie zrobie :P Tak wiec zadnych obietnic, zadnych zobowiozan .. i byczylam sie przez te dwa dni, a dzis trzeci. Hehe. Wzielam sie za 5 cz. HP - nie jest zle juz prawie koncze, a poza tym: dzialka, spacery. w sobote zajebiste slonce swiecilo - to sie troche spieklam, ale fajno bylo. Ah! Jak ja kocham jak jest cieplutko, mimo ze sie troche lenie i ogolnie slonce zniecheca do wykonywania pewnych czynnosci (czyt. szkola) to uwielbiam godzinami wygrzewac sie na slonku. Wiecie co... Ide na rower, co bede siedziec przed tym zjadaczem czasu.... A tym co za 8 dni piszo mature wielki KOPNIAK !

03 maja 2004   Komentarze (3)
< 1 2 3 >
Clou | Blogi