• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

clou

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004

Najnowsze wpisy, strona 25

< 1 2 ... 24 25 26 27 28 ... 33 34 >

Bez tytułu

Eh! Zycie jest piekne. Slonce swieci, jest cieplo, az chce sie zyc. Hheh. No, po ostatniej notce rzeczywiscie bylo widac, ze mi sie spieszylo :] ale zdorzylam na czas. Swietnie bylo. Nastepnym razem jedziemy na lotkisko  za miastem, gdzie co niedziela odbywa sie palenie gumy, a ludzi jest nawe wiecej niz w godzinach rannych, kiedy lotnisko pelni role gieldy samochodowej. Kojejno naszo wyprawe zaplanowalam (ja) w takie miejsce ... zerwany most przywyklo sie mowic, ok 30 km za miastem. Swietnie bedzie. Juz nie moge sie doczekac. Nie lubie miasta! Tz zajeloby mi troche czasu rozwazajoc za i przeciw, moze nawet wiecej bylo by 'za'. Ale kto nie lubi swiezego powietrza, chlodnego powiewu wiatru, zielone lasy drzewa bez wiekszej ingerencji czlowieka. Glusza. Brak odglosow samochodow, prawie niewyczuwalny smrod spalin. Spiew ptakow ... Hehheh. To sie dopiero nazywa lono natury. Tak jakos doszlam do wniosku, ze lubie wies i nawet chcialabym mieszkac na jakiejs wiosce we wlasnym domu. Nie musi to byc ogromna rezydencja z basenem. Wystarczy przytulny domek (duzy i drewniany ;) i ogromny ogrod, ktory sama w przyszlosci zaprojektuje (wraz z domem). Ogrod stylizowany na dziki, gdzie pelno jest krzaczorow :D

P.S  A wiecie ze dzis dzien bez papierosa? Ja od rana nie zapalilam. Wcale nie ciognie. Oj jak dobrze. Tak lekko w plucach. Kurcze, czlowiek pali i nawet nie wie co za swinstwo wdycha. Tz wydawaloo mi sie ze wiem, aj tam substancje smoliste i nic wicej. Okazuje sie za jednak nie. Ble! Fu! Czytajcie:

Dym papierosowy zawiera m.in.: aceton (rozpuszczalnik, skladnik farb i lakierów), amoniak (uzywany do czyszczenia ubikacji oraz jako skladnik wielu nawozów sztucznych), arsen (uzywany jako trutka na szczury, odpowiedzialny za powstawanie raka skóry, wotroby, przelyku i oskrzeli), butan (gaz wystepujocy w ropie naftowej, uzywany do wyrobu benzyny oraz kauczuku syntetycznego), cyjanowodór (uzywany w czasie II wojny swiatowej przez hitlerowców w komorach gazowych), formaldehyd (uzywany do konserwacji zab i innych zwierzot, takze skladnik do produkcji syntetycznych wykladzin i dywanów) oraz polon (radioaktywny pierwiastek, odkryty przez naszo rodaczke Marie Sklodowsko-Curie, posiadajocy wlasciwsci rakotwórcze).

OSTRO ! ! !

Jak na razie po przeczytaniu tego mam wstret do fajek (nalogowa palaczka to pisze), ale ciekawe ile z tego zmyslono i podkoloryzowano? Oby choc troche. Niezle, trutka na szczury ! A tak przy okazji to zrobilam sobie wolne. Czwary dzien! Hhaha . Tz. razem z weekendem. Uznalam, ze nalezy mi sie. Ale jutro ide juz do sql. Trzymac sie !

 

01 czerwca 2004   Komentarze (8)

nie zdozylam wymislic tytulu :D

Uklada sie ostatnio. Wszystko pokolei. Tyle chcialbym wam napisac ... ale brak mi czasy za pol godziny lece na drugi koneic miasta rowerem po kolezanke i jedziemy jeszce dalej, na prawdziwo wanderung rowerowo. Hheh. Jeny. Jak zecie czlowieka potrafi zaskoczyc. Kurcze az wstyd tu pisac, ale co tam jestesmy tylko ludzmi. Los zsylam nam rozne niespodzianki i to jest normalka. ni a kiedy bylam z pubie w piotek z ziomalami to moja kumpelka z chlopakiem byla i oczywiscie ina tego nie widzial .. yy.. ze swojo przyjaciolko po slimaku. Ostro. Ale jaka brechta! Teraz to chyba nic mnie nie zadziwi, ale nie! Jednak. Rowniez mialo to miejscie w piotek, tyle ze innym pubie. Hheh. Kombinuje. chce Wam tyle napisac w tak krotkim czase, bo nie chce sie spoznic oczywiscie. Dotzrymuje danego slowa i staram sie wypelniac postanowienia nworoczne. A wiec dowoedzialam sie ze jestem materialistko. to dla mnie byl szok. nie bede ukrywac, ze zrobilo mi sie przykro z tego powodu. No bo gdyby ktos z Was uslyszal takie cztery slowa(ale materialistka z ciebie) to jestem pewna ze tez zrobilo by sie wam przykro. Kurcze! Nad czym ja sie wogle zastanawiam! Walic to! Nie interesuje mnie opinia innych. Sama analizuje swoje zachowanie i jestemw stanie wykryc czy nio jestem czy nie i moge stwierdzic ze NIE !nigdy nie bylam tako osobo. To przez mysl nie przechodzi. Ja kocham ludzi, uwielbiam przebywac w ich towarzystwie, wyc ze smiechu. buahah. O wlasnie tak. Hehehh. Wczoraj to dopiero jazde mialam! Robilam zdjecia z kolezanko o zachodzie slonca i troche pozniej ... By uchwycic rozne odcienie materialu przy promieniach slonecznych i bez nich. Jajca byly i tyle. Ludzie wyli z nas po okolicy z czwartego pietra w bloku dochodzili dziwne odglosy ... smiech? Nie! To chyba swinie kwiczaly! My nie bylysmy lepsze, tez kaczalysmy sie tyle ze po chodnikach. Heheh. Nie powiem nic wiecej. Tylko: DOMAGAM SIE ZORGANIZOWANIA PLENERU CZYSCIOCHOM ! ehhe. OOoo! Juz pamietam co chcialam jeszce napisac, a mianowicie chcialam poruszyc pewien temat ktoremu nadala poczotek moja wychowawczyni podczas prawienie moralow o naszym bezczlnym i chamskim zachowaniu :D (mojej klasy ocywiscie). Mowila o naszej samoocenie o przynaleznosci o pewnych grup. Ja wiem, ze ona mowila prawde bo tak jest w rzeczywistosci. ciesze sei ze uslyszalam rowniez jej opinie na ten temat. Chcecie wiedziec jaki? Wspomniala, ze jeden czlowiek poniza drugiego, by poczyc sie lepiej. Nie sac go na wiecje, wiec czyni te wszystkie swinstwa, by zobaczyc ze ma wladze nad innymi, ale nei o to chodzi, tylko ze ta osoba nie wie o tym. Jejciu, tyle chcialabym napisac. Obiecuje, ze jeszce dokoncze te notke. Chociazby dla samej siebie. chce napisac o swiom doswiadczeniu w przypadkach tego typu. Oj znam troche takich ludzi i dlatego doskonale zrozumialam slowa mojej wychowawczyni. Potrafilabym dokladnie wyliczyc takie soby. I jestem pewna ze one nie skojarzyly oco chodzi ze wlasnie takie so. Moze nie powinnam oceniac tego tak pochpnie, ale ja bylam swiadiem pewnych zdarzen. Widzialm to. Dokuczanei caly rok, bo nie podoba mi sie jej glos. I jak tu sie nie zdziwic, nie miec dosc. To istna paranoja. Nic na to nie poradze, newet jesli bym chciala ... akich ludzi za duzo jest na tym swiecie. Najwyrazniej widac, ze majo oni ze sobo problem, nie mogo sprostac swoim wymaganiom, jest im zle. wiec probujo atak to nakrecic zamotac, by rowneiz inne osoby cierpialy z tego powodu. Ni potrafio podniesc swojej wartosci o ile jest to mozliwe - probuja wszylkich sposobow, a jednym z nich jest znecanie sie psychiczne nad drugim czlowiekiem. I jak tu mowic o lijalnosci i czyctosci i bezinteresownosci uczucia, znajomosci. Falsi obluda dminuje. Nie da sie tego ukryc. Tak bym chcial zeby bylo inaczej. Milo kolorowo, bez chamstwa. Po prostu usmiechnoc sie do drugiej osoby, niechcoc nic w zamian odwzajemnic pewien gest, mile slowo ... Do niedawna , no .. teraz tez uwazam ze tzreba walczyc by przetrwac, ale uswiadomilam, ze ni o to chodzi, by kosztem innych. by zrobic komus przykrosc, tez ktos sie podda, a ty jestes goro. Nie! Nalezy zwyciezac szceroscio, zaufaniem i dobrocio. Przeciez to nas nic nie kosztuje! Dajmy z siebie wszystko, by bylo lepiej. Nic nie trace ofiarujoc mile slowo cieply gest drugiej osobie. A z tako wstretno osobo, ktorej przyklad staralam sie opisac wyzej, nie wiem czemu ale kojarzy mie sie slowo: Hetera. Heheh. Jakos tak. No wiem znam blizej tako jedno hetere i nieraz czulam sie w jej towarzystwei zle. Taka jest prawda. Nie mam zamiaru dalej kontunuowac tej znajomosci, nie zalezy mi. Nie cenie jest zbyt wysoko, nie chce. Moje zycie moj wybor. Ale kiedy powiem jej cos milego, pochwale kogos (a nie jo), ze mi sie podobalo, ona wogle nie reaguej na moje slowa, kakby ich nie byo, nie zostaly wypowiedizne. Czy to wlasnei so te metody Hetery? Jakum cudem mozna zwalczas takich ludzi, albo ni: nawracac ich na dobro droge? Hhehe. Kurcze! Jak puzno. Obiecuje, ze jeszce kiedys porusze ten temat. Trzymajcie sie. Ide zalonczyc jakies dobre baterie z turbo i smigam na rower!
30 maja 2004   Komentarze (2)

Cieszmy sie choc z tego ...

Ten mecz pokazal nedze naszej reprezentacji. Szwedzi za pare dni a Anglicy we wrzesniu wybijo nam pilke nozno z glowy. My sie cieszymy ze zwyciestwa z Grecjo, która sama sobie strzelila bramke bo nasi nie dali rady.Albo nasi zawodnicy grajo za kare, albo do niczego sie nie nadajo. Jeszcze pare lat temu bysmy te Grecje zlali z 5-0 a teraz musimy sie cieszyc ze nie przegralismy - bo to oni mieli wiecej 100% sytuacji. Tak to skomntowal pewien hiszapn na wp. Ale co tam cieszmy sie w koncu wygralismy. Buahha. Tylko co to za gra byla. Cos nie tak w naszym krajuz pilko nozno sie dzieje! A kibice. Dla nas to doslownie brak slow. Jakis dobry, ciekawy mecz. Zbiera sie ekipa. Sklep troche zarabia :) I kurwa ... Patrz na porazke swoich. Satysfakcjonujocy tym razem byl tylko wynik.Cieszmy sie choc z tego.

30 maja 2004   Komentarze (7)

slonce, plaza ... <<= tego nie bedzie ...

Morza nie bedzie, spacerow na plazy, ale za to .... gory ! i wedrowki po nich, juz od 21 lipca. Na stowe i jeszcze wiecej procentow !! Yeahooo ! Kurcze, ale bedzie jazda ! Nie moge sie doslownei doczekac :D

26 maja 2004   Komentarze (7)

... co jednak nie znaczy ze rezygnuje ! !...

Ale za mnie leniuch! Jutro sprawdzian z biologii, a ja nic nie robie - nie mysle nawet. Chce mi sie isc na rower! Na podworko, o dopiero tam czuje ze zyje.Troche ruchu! ;) W sobote bylo the best! 5 godzin na rowerku. Prawidlowo, jak wrocilam do domu to od razy 'babach'na fotel. Potrzebowalam 20 min zeby wstac i stwierdzic ze udalo mi sie i stoje na wlasnych nogach. wiecie co? Ja potrzebuje kogos bliskiego. Chce przytulic sie do kogos! Ja chce faceta ktorego .. No wlasnie ... I doszlam do pewnych wnioskow, ze to wszystko wymysl mojej wyobrazni, ze ja wcale nie kocham, ze znalazlam sobie pewien obiekt i doze do jego zdobycia. Ale ze go nie kocham (czyt. Blondas), nawet nie wiem czy cos wogole do niego czuje, kiedy mijamy sie w zdownionej szkole czy na przystanku. Ja cos sobie uroilam. Po prostu mam tako potrzebe: chce miec faceta, a ze na niego padlo ... Sama nie wiem, jak to mam wytlumaczyc, ze zalezy mi na tym, zeby go poznac, a jednak nic nie robie w tym kierunku, nie mam odwagi by zrobic ten krok. Co o tym myslicie? Przypadek beznadziejny! Hhehe. A wlasnie przypomnialo mi sie jak pralam koszulke w proszku do pieczenia ! Buhahaha. Serio. Komentarz do tego co wyzej pisalam (nie wiem co mnie napadlo zeby takie refleksje miec i pisac, ale nie skasuje bo to moje mysli, bardzo cenne i rzadkie w tych czasach ;) ... wracajoc do komentarza: ...to jednak nie znaczy ze rezygnuje! Nie nie. To byloby ... hm.. za proste ? Nie w moim stylu? Chyba to drugie. Zawsze musze dopioc swego, choc w tych sprawach to roznie bywa. Ale .. nie nie bedzie zadnego ale! No tak mnie cos zebralo,zeby Wam powiedziec jakie jest moje zdanie na temat wlasnej osoby. No i dowiedzieliscie sei jak wyglodam we wlasnych oczach. Buahaha. Ael to idiotycznie brzmi. Pomysli ktos ze ja serio klasyfikuje sie na .... Ok koncze! Ide szukac downa. Moze w szafce? No wlasnie. Juz kojarze. Mama zamknela pod kluczem.... O tu jestes! Tak, tez za tobo tesknilam, no juz. Chodz do Gosi.

24 maja 2004   Komentarze (6)
< 1 2 ... 24 25 26 27 28 ... 33 34 >
Clou | Blogi